kosmetyki wegańskie
fot: pixabay.com

Żyjemy w świecie, którym rządzi konsumpcjonizm. Każdego dnia produkowane są miliony niepotrzebnych nam rzeczy, a my jesteśmy namawiani do ich kupowania. Dla koncernów, które je wytwarzają liczy się przede wszystkim zysk. Natomiast dla nas – modny, młody wygląd, podążanie za trendami, chęć zabłyśnięcia przed znajomymi. 

Zobacz też: http://sekundaminuta.pl/chron-zwierzeta-czyli-wybieraj-kosmetyki-weganskie/

Jakość, nie ilość

To co najbardziej zasmuca, to nasze ciągłe bezrefleksyjne dążenie do tego, by mieć więcej. W swoim zaślepieniu straciliśmy z oczu to co najistotniejsze – jakość. Mimo że nasza sytuacja materialna jest znacznie lepsza niż kilkanaście lat temu, tak naprawdę zadowalamy się byle czym. Skupiamy się na ilości, dając sobie wcisnąć fatalne jakościowo, jednorazowe rzeczy. 

Podobnie bywa z kosmetykami – mamią nas designerskie opakowania, kolejne nowe „superefektywne” substancje aktywne, chwytliwe hasła reklamowe. Powinniśmy zwrócić większą uwagę na skład kosmetyków, które kupujemy. I zdobyć się na refleksję, jakim kosztem zostały wyprodukowane. Czy naprawdę chcemy się przykładać do cierpienia zwierząt, do niszczenia środowiska?

Dlaczego kosmetyki wegańskie to sezonowy trend

Promowanie wegańskich kosmetyków to nie kolejny chwilowy trend, chwyt marketingowy, który ma zapewnić komuś większe dochody. To stanowisko oparte na świadomości tego, jakim kosztem odbywa się produkcja większości preparatów drogeryjnych. Możemy zasłaniać się niewiedza na temat procesu produkcyjnego i, oczywiście, firmy kosmetyczne skrzętnie ukrywają te niewygodne fakty, które mogłyby rzucić zle światło na ich produkty.

 Nasze ciche przyzwolenie otwiera im drogę do krzywdzenia innych istot w imię zysku. Czy naprawdę chcemy brać w tym udział? W dobie tak powszechnego dostępu do internetu i wielu informacji, trudno zasłaniać się niewiedzą – poznanie faktów nie kosztuje nas wiele, jedynie trochę czasu. 

Tym bardziej, że mamy alternatywę – na rynku pojawia się coraz więcej kosmetyków wegańskich, z odpowiednimi certyfikatami. Nie są testowane na zwierzętach, nie bazują na substancjach pozyskiwanych w drastyczny sposób ze zwierząt. Wystarczy chwila dłużej w drogerii, dokładne przejrzenie asortymentu i refleksja, jakie wartości w życiu są dla nas najważniejsze. To my podejmujemy wybór. 

Przeczytaj też: http://www.dessire.pl/jakie-drzwi-wybrac/

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here