Kwasu askorbinowego nikomu specjalnie przedstawiać nie trzeba, gdyż na ogół doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważne jest to, by zapewnić sobie jego odpowiednią dawkę każdego dnia. Co zrobić, by nasze dziecko podobnie jak my, nie cierpiało na niedobory witaminy C. Czy jej suplementacja ma sens?

Zdrowie na pierwszym miejscu

Niczym nieskrępowana radość z macierzyństwa może szybko zostać zatrzymana w momencie, gdy dziecku zaczyna coś dolegać. Silny instynkt powoduje, że jako rodzice sami zaczynamy czuć się gorzej, gdyż obawiamy się o stan naszej pociechy. Częsta skłonność do zachorowań powinna nam dać do myślenia. Wszak odporność nabytą trzeba przecież niejako „trenować”, by później organizm był w stanie skutecznie przeciwstawić się atakom ze strony wirusów.

Zbawienne działanie witaminy C znane jest nie od dzisiaj. Niestety nie zawsze pamiętamy o tym, żeby każdego dnia uzupełniać odpowiednią dawkę kwasu askorbinowego. Tym bardziej dotyczy to też naszych milusińskich. Na zmianę nawyków nigdy nie jest za późno, dlatego też nic nie stoi na przeszkodzie, by już dziś zupełnie inaczej podejść do tak ważnych kwestii. Trzeba jednakże pamiętać o tym, że rola witaminy C w naszym organizmie w żadnym wypadku nie ogranicza się tylko do pozytywnego wpływu na układ odpornościowy.

Kwas askorbinowy to przede wszystkim przeciwutleniacz. Bierze udział w wielu procesach zachodzących w naszym ciele. To właśnie witamina C okazuje się niezbędna podczas syntezy kolagenu. Ponadto wzmacnia uzębienie i dziąsła, zabijając także bakterie odpowiedzialne za powstawanie próchnicy. Przyśpiesza również gojenie się ran. Witamina C uczestniczy ponadto w przemianie aminokwasów i ułatwia wchłanianie żelaza.

Niedobory kwasu askorbinowego z pewnością nie służą zarówno dorosłym, jak i najmłodszym. O ile w naszych warunkach ciężko mówić o skrajnych postaciach, o tyle na świecie są jeszcze miejsca, gdzie choruje się na szkorbut. Ta wielonarządowa choroba objawia się między innymi poprzez: ogólne osłabienie, samoistne złamania, wypadania zębów, czy nieprawidłowe zrastanie się kości. Witaminę C można również niejako przedawkować, choć zasadniczo namiar tej substancji najczęściej zostaje zwyczajnie wydalony z moczem. Dlatego umiar to najlepsze, co możemy zrobić, by odnieść korzyści dla organizmu naszego dziecka z przyjmowania kwasu askorbinowego.

Niepodważalnie skuteczna zachęta

Ewentualne niedobory witaminy C można na dobrą sprawę uzupełnić w niezwykle prosty sposób. Tylko, że niekoniecznie spodoba się on najmłodszym. Wszak witamina c dla dzieci znajdująca się na przykład w kwaśnych cytrusach, nie jest zbyt atrakcyjna. Na pewnym etapie życia o wiele bardziej ciągnie przecież do słodkiego. Zwykle nie pomaga także zachęta do jedzenia pietruszki, czy papryki. Nie oznacza to jednak, że nie można w żaden sposób tej sytuacji zaradzić.

Należy pamiętać, że ewentualną suplementację witaminy C lepiej zacząć dużo wcześniej niż jesienią, kiedy wirusy znajdujące się m.in. w atmosferze atakują organizm dziecka ze zdwojoną mocą. W ten sposób przygotujemy organizm dziecka na nadejście cięższych czasów. To najprostsza metoda na pobudzenie do prawidłowego działania układu odpornościowego. Z racji wieku i wciąż kształtującego się organizmu u dzieci jest on nie w pełni wykształcony, co nie pozwala mu w pełni rozwinąć skrzydeł.

Przyjemne z pożytecznym – tak w skrócie można nazwać połączanie suplementów skierowanych typowo dla dzieci bogatych m.in. w zawartość witaminy C. Cechuje je przyjemny smak, w niczym nie odbiegający od słodyczy. Dostępne w formie granulatu do rozpuszczania, czy też żelków, z reguły bez najmniejszego trudu są przyswajalne przez dzieciaki. Co ciekawe, wcale nie trzeba je do tego specjalnie zachęcać. Pomysł na takie niejako „zamaskowanie” wszystkiego co dobre w formie czegoś pysznego okazał się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Wszak doświadczeni rodzice wiedzą, jak trudne może być nakłonienie ich pociech do zrobienia czegokolwiek wbrew ich woli. Dowiedz się więcej na temat unikatowej formy suplementów skierowanych przede wszystkim do najmłodszej grupy odbiorców na blogu Visolvit http://visolvit.pl/blog/dlaczego-warto-pamietac-o-witaminie-c-w-codziennej-diecie-dziecka

Kiedy zadbamy o to, by naszemu dziecku nigdy nie brakowało odpowiedniej dawki witaminy C, z pewnością wpłyniemy pozytywnie na jego dalszy rozwój. W ten sposób także mamy duże szanse na ustrzeżenie go przed zmasowanym atakiem wirusów i związanym z tym nierzadko przymusowym pobytem w łóżku. Dziś mamy o tyle łatwiej, że suplementy witaminowe dostępne są w tak atrakcyjnej formie i najmłodsi sięgają po nie z przyjemnością.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here